Najpierw były wzrostowe dywergencje wykresu dziennego EUR/USD ze wskaźnikami. Później powrót powyżej lokalnego dołka z końca kwietnia na poziomie 1,0471 i zasłonięcie długiej podażowej świecy z 12 maja. Teraz doszło wybicie powyżej linii oporu łączącej maksima z końca marca i połowy kwietnia, połączone z wyrysowana długą popytową świecą i atakiem na strefę oporu 1,0642-1,0668. Wzrostowa korekta na EUR/USD nabiera rozpędu. Dynamika zdarzeń sugeruj, że to jeszcze nie koniec wzrostów. Jeżeli kurs wybije się powyżej 1,0668 to następna licząca się strefa oporu znajduje się dopiero na poziomie 1,08-1,0846. Tworzy ją „okrągły” poziom 1,08, dołek z 7 marca (1,0806) i linia oporu łącząca szczyty z lutego i marca br. Tam też finalnie się rozstrzygnie, czy obserwowane wzrosty to tylko wzrostowa korekta w długoterminowym trendzie spadkowym? Czy jednak doszło do zmiany trendu na wzrostowy?

Wykres dzienny EUR/USD