Wydarzeniem środy na krajowym rynku walutowym jest pierwsze w 2023 posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej (RPP). Jest to jednak wydarzenie tylko pozorne. Jest więcej niż pewne, że Rada nie zmieni stóp procentowych, pozostawiając główną z nich na obecnym poziomie 6,75 proc.

Rada nie zmieni stóp procentowych w Polsce ani dziś, ani na kilku następnych posiedzeniach, a być może nawet i w całym 2023 roku. Rada już wcześniej zakomunikowała, że widzi szczyt inflacji w I kwartale br. i teraz weszła w tryb oczekiwania na efekty dotychczasowych podwyżek stóp procentowych.

Ekonomiści ankietowani przez agencję Reutera prognozują, że stopy w Polsce już nie wzrosną. Rynkowy konsensusu zakłada, że główna stopa pozostanie na poziomie 6,75 proc. do końca 2023 roku, a na początku 2024 roku możliwej jest luzowanie polityki pieniężnej.

Z punktu widzenia złotego dzisiejsze posiedzenie RPP nie ma znaczenia. Dużo ciekawsza będzie pod tym względem zaplanowana na czwartek konferencja prasowa prezesa NBP Adama Glapińskiego. Szczególnie, że poprzedzi go publikacja wstępnych szacunków grudniowej inflacji CPI w Polsce.

Dane o inflacji, zarówno te opisane wyżej, jak i publikowany przez cały tydzień dane o inflacji w poszczególnych europejskich gospodarkach, jak również zaplanowana na piątek publikacja danych o sytuacji na amerykańskim rynku pracy, to będą dwa główne wydarzenia, które ukształtują notowania złotego w drugiej połowie tygodnia, a także w przyszłym tygodniu.